Zarząd MZK pracuje nad bezpłatną komunikacją w Jastrzębiu-Zdroju. Zgromadzenie Delegatów po raz kolejny zajmie się uzupełnieniem składu osobowego Zarządu, a także sytuacją Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.
Komunikacja bezpłatna ma objąć uczniów i studentów. Gościem ostatniego posiedzenia Zarządu MZK (20 marca) był Grzegorz Krawczyk z Katedry Transportu Wiedzy Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Specjaliści z Katowic mają się zająć opracowaniem wzoru, który pozwoli określić wysokość utraconych przychodów ze sprzedaży biletów. Konkretne ustalenia na linii Zarząd MZK - wykonawca zlecenia, mają zapaść we wtorek 28 marca na kolejnym posiedzeniu Zarządu. Naukowcy mają wykonać pracę w okresie dwóch miesięcy.
Wejście w życie bezpłatnej komunikacji dla uczniów i studentów nie oznacza zwolnienia ich z konieczności posiadania e-biletu. Będzie on dokumentem identyfikującym daną osobę. Po pierwsze będzie wiadomo, czy jest to mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, po drugie czy w dalszym ciągu jest uczniem lub studentem. Bilet ten będzie co roku aktualizowany. Wejście w życie bezpłatnej komunikacji w tym zakresie jest planowane z początkiem nowego roku szkolnego.
W czwartek 23 marca podczas Zgromadzenia Delegatów MZK przedstawiciele gmin członkowskich podejmą kolejną próbę uzupełnienia składu osobowego Zarządu MZK. Przypomnijmy, że statut Związku zakłada reprezentację pięcioosobową z przewodniczącym na czele. Obecnie przewodniczącego nie ma, a Zarząd liczy 4 członków: Benedykt Lanuszny, wiceprzewodniczący Zarządu i dyrektor Biura MZK, Janusz Buda, wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju, Dawid Topol, wiceburmistrz Pszowa i Marcin Połomski, wiceburmistrz miasta Rydułtowy.
Tematem najbliższego Zgromadzenia Delegatów MZK będzie także przyszłość PKM Jastrzębie. Spółka, której właścicielem jest Związek znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Strata bilansowa za ubiegły rok wyniosła 2,6 mln zł. Choć biegły rewident badający na początku roku finanse PKM wydał opinię pozytywną, to zaznaczył jednocześnie, że istnieją obawy co do dalszego funkcjonowania spółki przy obecnie obowiązującym zakresie zadań i obowiązującej cenie wozokilometra, która nie pokrywa kosztów.